Wiosenne powodzie na terenach Słowacji dają się we znaki. Niewielka miejscowość Rudne nad Hronom została zalana. Wszystko za sprawą pęknięcia tamy w Tatrach Niżnych.
Powodzie na Słowacji trwają już od kilku dni. Według opinii mieszkańców tama nie wytrzymała przez intensywne opady deszczu. Najwięcej zniszczeń dotknęło miejscowość Rudne. Jeden z jej mieszkańców krótko opisał obecne straty: “Prawie w jednej chwili nasza wioska została zalana. Zatopiło kilka samochodów, domy i drzewa. Czekamy na koparkę i zobaczymy skalę zniszczeń”
Do Sieci trafiło nagranie przedstawiające skalę zniszczeń. Woda pokryła w dużej części posesje samochody oraz ulice. Na pomoc mieszkańcom szybko ruszyli strażacy z pobliskich miejscowości. “Strażacy wraz z członkami ochotniczej służby ratowniczej interweniują, aby zlikwidować skutki powodzi, która przeszła przez tę wioskę. W tej chwili sprawdzamy jak dużo obiektów ucierpiało przez wodę” – relacjonuje jeden ze strażaków, Dušan Hancko.
Na ten moment w powodzi zginęła jedna osoba. Był nią mężczyzna w podeszłym wieku, który mieszkał na granicy wioski.
Źródła:
o2.pl
Foto & Wideo: YouTube – iMeteo.sk
