Rosjanie właśnie otworzyli swoją wersję McDonald’s. Restauracje funkcjonują pod nazwą “Wkusno i toćka”, co oznacza “Smacznie i kropka”.
Na otwarciu lokalu w Moskwie pojawiły się prawdziwe tłumy. Rosyjski McDonald’s bardzo przypomina swój pierwowzór, z menu zniknęły jednak niektóre pozycje, inny ma być także dostawca Coca-Coli.
Przypomnijmy – sieć McDonald’s po rosyjskiej agresji na Ukrainę zdecydowała się zawiesić swoją działalność na terenie Rosji a kolejno wyjść z tego rynku. Sieć sprzedała swoje 850 restauracji Alexandrowi Govorowi a ten zdecydował się otworzyć kopię.
Do otwarcia pierwszego lokalu doszło 12 czerwca na Placu Puszkina w Moskwie. Nowa nazwa sieci to “Wkusno i toćka”, czyli “Smacznie i kropka”. Zmieniło się także logo, teraz są to dwie frytki w kolorze pomarańczowym i czerwona kropka. Wnętrza jak i np. stroje pracowników do złudzenia przypominają te z McDonald’s. Sam właściciel jest przekonany, że klienci nie zauważą różnicy.
Co można zjeść w rosyjskim McDonald’s? Oczywiście burgery oraz frytki. Nowe menu zawiera mnóstwo znanych pozycji. Z oferty zniknęły jednak BigMac oraz inne pozycje z „Mc” w nazwie.
Rosjanie wkrótce będą mogli odwiedzić lokale także poza Moskwą. Już w dniu otwarcia funkcjonować zaczęło 15 lokali a do końca czerwca ma się otworzyć kolejne 200.