Pewien mieszkaniec Włocławka kupił kiełbasę. To co w niej zobaczył PRZERAŻA! Tego chyba nikt się nie spodziewał.
Mieszkaniec Włocławka, położonego w województwie kujawsko-pomorskim kupił kiełbasę. Po przekrojeniu jest doznał szoku. To co w niej zobaczył przeraża! Takiego obrotu zdarzeń chyba nikt się nie spodziewał. Co dokładnie znalezione zostało w kiełbasie?
Kupił kiełbasę. To co w niej zobaczył przeraża
Klient zakupił kiełbasę w jednym ze znanych sklepów. Kiedy ją przekroił przeraził się – zamiast mięsa zobaczył w niej zmielony papier lub tkaninę. Nie złożył jednak reklamacji.
Byłem w tym sklepie 14 maja. Kupiłem kiełbasę śląską. Po przekrojeniu pierwszej laski okazało się, że jest w niej zmielony papier lub tkanina. Nie wiem co to, ale to coś na pewno nie było mięsem. Obrzydliwe! Nie złożyłem jednak reklamacji. Szkoda zachodu
-powiedział klient w rozmowie z portalem wloclawek.naszemiasto.pl.
Do zaistniałej sytuacji odniósł się już sklep Lidl, w którym klient zakupił kiełbasę.
Na załączonych zdjęciach nie widzimy co prawda danych jednoznacznie identyfikujących artykuł oraz partię, niemniej z całą pewnością możemy powiedzieć, że produkt nie stwarza ryzyka dla konsumenta, a widoczna “zmiana” jest najprawdopodobniej efektem błędu podczas procesu produkcji – niewymieszany właściwie składnik
-powiedziała z kolei Strefie Biznesu” Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik sieci Lidl.
Co sądzicie o tej całej sytuacji? Co byście zrobili na miejscu klienta?
ZOBACZ TAKŻE: WIELKIE zmiany w programie 500 plus. Znamy szczegóły!
ZOBACZ TAKŻE: To nagranie wywołało poruszenie! Cudowny widok nad Rzymem? Sprawie ma przyglądać się Watykan [WIDEO]